17:06 Derby Gminy Kęty | |
Masa błędów własnych jakich bez końca dopuszcza się drużyna Victorii Witkowice już dawno nie była tak bolesna, jak w sobotę w meczu przeciwko UMKS Kęczaninowi Kęty. Od lat trwa cicha rywalizacji pomiędzy naszymi gminnymi klubami i od lat mecze derbowe przynoszą mnóstwo emocji zarówno zawodniczkom jaki i kibicom. Niestety tym razem podopieczne Wojciecha Płonki musiały uznać wyższość rywalek "za miedzy" i pozwolić im na wywiezienie z Witkowic kompletu punktów. Ponownie główną rolę odegrały błędy własne. Najwięcej z nich gospodynie dopuściły się w pierwszej partii, granej przez to do 15. Dobre zagrywki Szpyry pozwoliły drużynie Dźwigonia zdystansować się od rywalek już w początkowej fazie seta (1:5). W kolejnych wymianach przewaga UMKSu tylko się umacniała (3:11, 9:18). Ostateczni po 20 minutach nierównej walki z przeciwnikiem i własnymi niedociągnięciami, przeciwnik prowadził 0:1 w całym spotkaniu. Swoje szanse witkowianki zaprzepaszczały regularnie przez całą długość spotkania, ale najbardziej bolesne były te błędy w końcówkach odsłon. W drugim secie gospodynie prowadziły 9:5, był to jednak tylko chwilowy przebłysk dobrej, poukładanej gry naszego zespołu. W każdej z przegranych partii, powtarzał się bowiem ten sam scenariusz. Przyjezdne budowały swoją przewagę i utrzymywały ją do końca. Efektywna gra kęczanek skupiała się na aktywnej współpracy w bloku i obronie. Partia druga zakończyła się wynikiem 17:25. Najbardziej zaciętym i obfitującym w najciekawsze akcje był set trzeci. Ponownie lepiej rozpoczęły go przyjezdne, jednak przewaga nie była już tak duża jak w dwóch poprzednich partiach (5:7, 9:13) . Zarówno jedna jak i druga strona musiały się nieźle namęczyć, żeby zdobyć punkt. Po stronie Kęczanina efektowne ataki po ciasnym skosie posyłała Pietrzykowska, po stronie Victorii na przemian mocnymi uderzeniami i kiwkami częstowała rywalki K. Gawęda. Ostatecznie jednak większą siłą rażenie popisały się zawodniczki UMKSu i to one cieszyły się z kolejnego zwycięstwa i kolejnych trzech punktów na swoim koncie. Victoria Witkowice- Kęczanin Kęty 0:3 (15:25, 17:25, 20:25) Victoria: Radwan, Domasik, Waligórska, Ż. Gawęda, K. Gawęda, Stramecka, Sroka, Łęcka, Mordan, Treścińska, Rusinek, Migdałek, Gabryś(L) Kęczanin: Szlendak, Szpyra, Pietrzykowska, Olearczyk, Pałamarczuk, Piła, Cieśla, Pajdak, Struglik(L) | |
|
Liczba wszystkich komentarzy: 0 | |